Nasze zwierzęta ;)

Tiny

Dziękuje ;** Siad, łapę i leżeć czasem. Ogólnie grzeczny jest jak się krzyknie to rozumie. A jak się na niego krzyczy to zawsze jak gdyby nic siada i daje łapę i patrzy swoimi pięknymi brązowymi oczętami Wink

mówiąc "przepraszam ";** KOcHAM GO :***

Infira

He, ja swojego psa też... ^^
Mimo że nie raz mnie poważnie wkurwił.

Tiny

Jak ?;>

Infira

No np. zwiał mi gdzieś(czasem nawet na ulice) a ja za nim... i gonitwa godzinna ^^
Albo jak był mniejszy to godzine na polu go łapałam. Ale dał się nauczyć.
Jaki pies taki właściciel:P

MagicShe

Borys to miał amantkę nad jeziorem. Spanielka się do niego zalecała. A on jaki szczęsliwy. xdddddd

Infira

Ha, mój Axel to do byle jakiej suki leci ^^

MagicShe

Ale najbardziej to mojego Shaggy kręcił, taki śliczny husky. Cud miód. xdd

Infira

Mój Axel ma dwie dziewczyny husky w parku xd

Mejdej.

A Kufla już nie ma , zaginąl , rwaliśmy przed wczoraj wisnie i jakoś tak furtka chwilke była niezamnięta , musiał sie prześliznąć , a że u nas nieogrodzone to gdzieś poszedł , jak sie z orientowalismy to zacześlicmy wszędzoe szukać ze 1kilometr na prawo i na lewo szukaliśmy , pytaliśmy ludzi , dzwonilismy czy ktos nie widział i nic ;(. najbardziej się boimy ze jak był korek to ktoś go zawołał jak był przy ddrodze i wziął do samochodu ;(. Teraz ciegle mi sie płakac mi sie chcę jak spojrzę na szczątkę jego , albo karmę... teraz jak to piszę to też , a najgozej wieczoremm jak zasypiam to ciągle o tym myślę , kurna , chwila nieuwagi normalnie zaraz sie porycze... piszą to na forum , bo nie chce każdemu z osobna na gadu wyjaśniac i nie chce zeby ktos się mnie spytał "Jak tam Kufel?" grrr ;(

Tiny

znajdzie się, bądź dobrej myśli...

Mejdej.

ZROBILIŚMY OGŁOSZENIA I POROZWIESZALIŚMY (SORY ZA CAPS LOCKA)

MagicShe

Bądź dobrej myśli, jeżeli nawet poszedł do samochodu, to mogli być to porządni ludzie i pomyśleli, że w czasie okresu wakacji, czyli wyjazdów, ktoś go z samochodu wyrzucił. Może porozwieszają ogłoszenia o odnalezieniu. Gorzej jakby mieszkali gdzieś pod Warszawą albo w. Wtedy byłoby źle Sad

Infira

Na necie(na stronach/forach) Twojej miejscowości dawaj też ogłoszenia ze zdjęciem. Zadzowń do najbliższych schronisk, zgłoś zaginięcie psa. Jeżeli zgłosisz, a schronisko je znajdzie to wtedy dzwonią do Ciebie i mówią że pies jest u nich. Szukaj, ciągle szukaj. Pytaj ludzi na ulicach. Twój pies niedługo był u Ciebie, i pewnie się jeszcze nie przywiązał... Jak coś będziesz wiedzieć to daj znać.

MagicShe

Nie ma takich forów. Mieszkamy obydwie na wsi. Także.. Sad

Biedny Kufel.

Infira

Ehm, to pozostaje szukać...