Miłość.

Honey.

Czym jest dla Was miłość ?
Macie wyrobioną na jej temat teorię ?
Przeżyliście już swoją `pierwszą` ?

Joelle

Przeżyłam, albo jeszcze przeżywam.
Tyle że mojej miłości nie widziałam od 3 tygodni i napewno przez następne 3 nie zobaczę.

Miłość to dla mnie, tak jak kiedyś napisała Ayika, przyjaźń łącząca dwoje ludzi tak mocno, że jedno jest gotowe umrzeć za drugiego Smile

W pełni zgadzam się z tą definicją.

Abey

Ja również zgadzam się z tą definicją, którą podała Joelle. Ja już przeżyłam swoją pierwszą miłość, wciąż ją przeżywam... ale on tego nie wiem.
Tak więc mozna powiedzieć, że jestem zakochana nieszczęśliwie =[

Mejdej.

Ja też jestem zakochana i też nieszczęśliwie (narezie Wink

)

Dorine x__X

A ja ciągle czekam na tego jedynego, choć pierwszą (nie udaną) miłość już przeżyłam xD

Abey

Noo ^^ Ja z tym moim ukochanym uczę się w klasie xp Ale już niedługo nasze drogi się rozejdą Sad

Mam nadzieję, że nie zakończy się na tym nasza znajomość.

Carol

nie wiem czy go kocham czy go bardzo lubie...
jestem niezdecydowana.

Honey.

Ojj...
Miłość jest jeszcze przed nami wszystkimi.
Teoria miłości jest okrutna.
Miłość jest to uczucie między dwojgiem ludzi. Jest to to, co czują obie strony.
To wspieranie się, pocieszanie, tworzenie związku.

Natomiast to, co Wy czujecie do jakichś tam swoich lubych, to tylko zakochanie...
Nie miłość.

Aria

miłosc to postawa poparta uczuciami.
tak uwazam. zakochanie to jeszcze nie milosc bo to tylko emocje. za to postawa to miłosc ;]
ja tam przezywam 'cos' ale nie wiem czy to milosc

tysiaaa

Tak ale była nieszczęśliwa.
Ale wiem że miłość istnieje ...

Stalinka · Gość

A ja kocham Kube, a on głupią, zwaloną, debilną, czwartoklasistkę i w ogóle zdebilałą osobę Angelike.

PS. To że ją kocha to jest tylko moje zdanie xD.

Leelou

A ja nie miałam, nie mam i pewnie do piętnastego roku życia nie będę miała chłopaka. Dobrze mi z tym. Sama tak sobie zaplanowałam. Jeśli już, to wolę mieć przyjaciela.

Honey.

Leelou, skarbie. Przyjaźń damsko męska nie istnieje. Z czasem się przekonasz. Oboje ludzi, kobieta i mężczyzna, nie potrafią być wobec siebie obojętni. Zawsze jedna ze stron poczuje do drugiej to coś.

Leelou

Żebyś wiedziała, że istnieje. Mam już jednego przyjaciela. Nic do niego nie czuję. Znamy się od piaskownicy. Ja się zwierzam jemu, on mnie. Ufamy sobie. I między nami nic więcej nie ma.

Stalinka · Gość

Leelou... Życie jak z bajki. Przyjaciel i... JESTES Zgrabniutka! więc nie wyskakuj mi tutaj z jakimś odchudzeniami itp.! Pzdr. dla wszystkich ! Razz

***: