Gwałt.

Honey.

Ej, odczep się od Tyśki.
Chodziło jej pewnie o to, że nikt z jej przyjaciół czy rodziny nie został zgwałcony i dlatego się cieszy...

Adzia, ale to kurde durna historyjka ;dd
Nie chce mi się jej opowiadać.

O.

przepraszam, tylko po prostu chyba nie sformułowała tego dobrze i się czepiam.
więc przepraszam.

Infira

No okey, ale jak Ci sie kiedyś zechce to napisz ją tutaj ;D

Honey.

Citzen

Aborcja wg mnie jak najbardziej w tym przypadku wskazana. Dzieciak w wieku 14-17 lat potrafi zniszczyć życie.. Wiem coś o tym, z realnych opowiadań. Zresztą, nie chciałabym urodzić dziecka z gwałtu. Gdy pomyślę o tym, jakie obrzydzenie i niechęć ogarniałoby mnie na widok tego dziecka i jaką nienawiść wzbudzałoby we mnie wspomnienie jego ojca... Nie chciałabym je na to narażać. Wolałabym pozbawić go życia zanim jeszcze je dostało.