Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Honey.
Nimfomanka. ®
Dołączył: 01 Maj 2008
Posty: 637
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Niebo grzechem usłane.
|
Wysłany: Sob 21:18, 03 Maj 2008 Temat postu: Rozstanie rodziców. |
|
|
Czy wasi rodzice często się kłócą ?
A może są już rozwiedzeni ?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Carol
Stały bywalec.
Dołączył: 02 Maj 2008
Posty: 338
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: się biorą dzieci?
|
Wysłany: Sob 21:41, 03 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Kłócą się i to dużo.
Ostatnio słyszałam ze mam jest z moim tata tylko ze wzgledu na mnie :/
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Honey.
Nimfomanka. ®
Dołączył: 01 Maj 2008
Posty: 637
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Niebo grzechem usłane.
|
Wysłany: Sob 22:00, 03 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Mój tato mieszka od 9 lat w Niemczech. Są małżeństwem z mamą, ale tato ma kochankę... Skomplikowane. No i są ze sobą tylko dlatego, że Kamuś się im urodziła. Wpadka, no.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Carol
Stały bywalec.
Dołączył: 02 Maj 2008
Posty: 338
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: się biorą dzieci?
|
Wysłany: Nie 9:41, 04 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
ooo...ty masz gorzej ode mnie
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Honey.
Nimfomanka. ®
Dołączył: 01 Maj 2008
Posty: 637
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Niebo grzechem usłane.
|
Wysłany: Nie 12:32, 04 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
No ba xD Ja ze wszystkim mam gorzej, zapewniam Cię...
Dlatego zawsze, kiedy będziesz miała doła, pomyśl, że Rebell ma gorzej ^^
Od razu Ci się humor poprawi.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Carol
Stały bywalec.
Dołączył: 02 Maj 2008
Posty: 338
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: się biorą dzieci?
|
Wysłany: Nie 14:13, 04 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
<przytul>
uwiez mi ze ja tez mam czasem gorzej od ciebie <333
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Dorine x__X
Dołączył: 02 Maj 2008
Posty: 277
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ;)
|
Wysłany: Nie 17:40, 04 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
moi też się często kłócą.. ostatnio nawet coraz częściej.. niestety.. Rebell współczuję ci ;*
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Carol
Stały bywalec.
Dołączył: 02 Maj 2008
Posty: 338
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: się biorą dzieci?
|
Wysłany: Nie 19:36, 04 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
moi właśnie teraz się kłóca
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Abey
Dołączył: 02 Maj 2008
Posty: 49
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Białystok
|
Wysłany: Nie 20:13, 04 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Ja już lepiej nic nie będę mówić ^^
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Leelou
Stały bywalec.
Dołączył: 05 Maj 2008
Posty: 445
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Znikąd
|
Wysłany: Wto 16:50, 06 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Moi też się kłócą... Moja Mama myśli o rozwodzie. Czasem tak sobie myślę, że... Nie kocham Taty. Niby to mój Ojciec, ale jednak można powiedzieć, że ciągle jestem na Niego wkurzona, chociaż mi nic nie zrobił, pozwala mi na dużo rzeczy, ale nienawidzę Go za to, jak traktuje moją Mamę.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Leelou
Stały bywalec.
Dołączył: 05 Maj 2008
Posty: 445
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Znikąd
|
Wysłany: Pon 13:49, 12 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Wszystkich wzruszyła moja historia i nikt nic więcej ni napisze. xD Haha! xD
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Carol
Stały bywalec.
Dołączył: 02 Maj 2008
Posty: 338
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: się biorą dzieci?
|
Wysłany: Pon 15:30, 12 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
ja tez sie wkurzam na tate jak cos zrobi mamie i wtedy mu mowie co o tym mysle
Ale i tak go kocham! ^^
ps: Leelou nie pisz dwóch postów pod rząd.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Leelou
Stały bywalec.
Dołączył: 05 Maj 2008
Posty: 445
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Znikąd
|
Wysłany: Pon 15:33, 12 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Okey. ;d
Ja mojego Taty nie lubię. xd
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Carol
Stały bywalec.
Dołączył: 02 Maj 2008
Posty: 338
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: się biorą dzieci?
|
Wysłany: Pon 15:40, 12 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
nie lubisz *myśli*
a jakby uparł *odpukać*
to byś nie plakała?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Leelou
Stały bywalec.
Dołączył: 05 Maj 2008
Posty: 445
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Znikąd
|
Wysłany: Pon 16:00, 12 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Oczywiście, że płakałabym.
Jak chyba każde dziecko po śmierci ojca.
Ale gdyby się rozwiódł, to jakoś... Nie poczułabym tego, że go nie ma.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|